TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Opowiadania

Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

Mistrz Seller 2017-03-15 11:02:07

Mistrz Seller

avek

Rejestracja: 2006-11-24

Ostatnia wizyta: 2022-02-10

Skąd: Skierniewice

Od jakiś 10 lat pracuje nad własnym uniwersum podobnym do Star Wars. Obecnie publikuje w internecie moje pierwsze pisarskie wprawki, które są swego rodzaju prequelem do powieści nad która pracuje.

Akcja dzieje się na planecie, która z 9 księżycami tworzy olbrzymią metropolię. Jest w niej szkoła do której chodzi grupa niezwykłych uczniów.

Gatunek:Space opera, Komedia, dramat, okruchy życia, akcja

Odcinek 0: Prolog
https://www.wattpad.com/385180149-szkoła-wirtualnych-słońc-odcinek-0-prolog
https://docs.google.com/document/d/14FxgzilabwQQV2ixRuYqADrhZLBsoYRFemyiZD_Oc18/edit
Odcinek 1:Spotkanie
https://www.wattpad.com/385188927-szkoła-wirtualnych-słońc-odcinek-1-1-0-spotkanie
https://docs.google.com/document/d/1BuruY8nj_8fwXskgurovz4Nn8WjTmz6oJOZBhViFYsw/edit

LINK
  • Hej

    Princess Fantaghiro 2017-03-15 11:38:46

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2024-10-03

    Skąd: Posępny Czerep

    Mi się podobało. Uważam że piszesz lepiej od L.J. Smith. Tej gościary która pisała Pamiętniki Wampirów i na podstawie którego zrobili serial, który już chyba 8 sezon leci. (Chyba, bo przestałam oglądać gdzieś przy 5.)
    Co prawda Julie Plec zwłaszcza później strasznie rozjechała się z pierwowzorem literackim, ale zawsze...

    SERIO. Wg mnie jesteś lepszy od tej babki. Nie chciałabym żebyś myślał że sobie jaja robię czy coś. Nie wiem jak inni, ale moje zdanie jest takie.
    Czekam na więcej

    PS. Przypomniałeś mi, że mam dokończyć moje opko do którego gdzieś posiałam notatki, kretynka...

    LINK
    • Re: Hej

      Kathi Langley 2017-03-15 12:22:10

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2024-10-03

      Skąd: Poznań

      ...rzecz w tym że `Pamiętniki Wampirów ` są nie do czytania. Nawet nie chodzi o fabułę - po prostu czasem jedno zdanie jest wewnętrznie niespójne i nie trzyma się reszty akapitu. Więc nie wiem czy to odpowiedni punkt odniesienia.

      LINK
      • Re: Hej

        Finster Vater 2017-03-15 14:01:23

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-10-04

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Nie, tutaj to akurat dobry punkt odniesienia. I Księżniczka się bardzo precyzyjnie wyraziła, odnosząc się właśnie do tego dzieła, mając do wyboru tysiące innych.

        LINK
        • Re: Hej

          Kathi Langley 2017-03-15 14:54:20

          Kathi Langley

          avek

          Rejestracja: 2003-12-28

          Ostatnia wizyta: 2024-10-03

          Skąd: Poznań

          "Spoko, jesteś lepszy od najgorszej pisarki na świecie" nie brzmi jak komplement. A przed chwilą dostałam wyrzut na pw, że ona chciała go skomplementować, a ja storpedowałam ten pomysł.

          A zatem?

          LINK
          • Re: Hej

            bartoszcze 2017-03-15 15:08:17

            bartoszcze

            avek

            Rejestracja: 2015-12-19

            Ostatnia wizyta: 2024-10-04

            Skąd: Jeden z Wszechświatów

            Dla porządku przypomnijmy, że najgorsza poetka świata zginęła za sprawą Vogonów.

            LINK
          • Re: Hej

            Princess Fantaghiro 2017-03-15 15:17:29

            Princess Fantaghiro

            avek

            Rejestracja: 2016-05-24

            Ostatnia wizyta: 2024-10-03

            Skąd: Posępny Czerep

            Powiedziała Kathi, która uważa Stovera za najgorszego raka w SW.

            LINK
            • Re: Hej

              Kathi Langley 2017-03-15 15:28:05

              Kathi Langley

              avek

              Rejestracja: 2003-12-28

              Ostatnia wizyta: 2024-10-03

              Skąd: Poznań

              uważam, owszem, jest grafomanem. Mamy równać do grafomanów?

              LINK
              • Re: Hej

                Princess Fantaghiro 2017-03-15 15:30:36

                Princess Fantaghiro

                avek

                Rejestracja: 2016-05-24

                Ostatnia wizyta: 2024-10-03

                Skąd: Posępny Czerep

                Wystarczy że będziemy lepsi od dna reprezentowanego przez Suzanne Collins.

                LINK
                • Re: Hej

                  Mily 2017-03-16 03:56:06

                  Mily

                  avek

                  Rejestracja: 2017-02-12

                  Ostatnia wizyta: 2023-03-17

                  Skąd:

                  Zdrowa motywacja, to to nie jest postawa "jesteś lepszy od najgorszej osoby w tej dziedzinie" Przecież to brzmi tragicznie, jak rzucenie ochłapem pochwały. Bycie lepszym od najgorszej osoby w danej dziedzinie nie świadczy o byciu w czymś dobrym, ba już samo to, że zestawiasz kogoś ze złym pisarzem jest bardzo wymowne.

                  Dobrze działająca psychika odbierze to tak
                  "jesteś przegrywem, ale nie aż takim patrz tam jest taki ultra przegryw" D; Słonko źle to robisz. Nie motywuj już nikogo takim metodami, ok?

                  LINK
                  • Re: Hej

                    Princess Fantaghiro 2017-03-16 06:03:58

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2024-10-03

                    Skąd: Posępny Czerep

                    To Kathi i Ty uważacie Smith za "najgorszą na świecie", nie ja. Proszę nie wkładaj mi u usta słów które nie są moje.
                    Po drugie, wg mnie, taki Stover jest najlepszym co pisarsko spotkało SW, Kathi twierdzi że to rak najgorszy.
                    Po trzecie, to na co zwracam uwagę to to że Smith sprzedała miliony swoich książek, pomimo stylu. I może to jest metoda? Co z tego, że ktoś napisze twór wielce poprawny, jeśli nikt tego nie przeczyta?
                    Po czwarte, zapewne pisanie Sellerowi że rzekomo nie potrafi skleić jednego zdania podziała na niego mega motywująco, taa.

                    LINK
                  • Re: Hej

                    Mily 2017-03-17 01:29:30

                    Mily

                    avek

                    Rejestracja: 2017-02-12

                    Ostatnia wizyta: 2023-03-17

                    Skąd:

                    Zamiast wkładać mi w wirtualne usta myśli, które nie należą do istoty mojego myślenia lepiej zainwestuj ten czas i scroluj w poszukiwaniu tego co rzeczywiście napisałem rzeczowo sellerowi na temat jego stylu.

                    Myślałem, że już się nauczyłaś rozróżniać, że to co się wydaje na temat danej osoby to nie fakty, a fakty to coś co zostało powiedziane wprost.

                    Owszem nie napisałaś nigdzie, że smith jest najgorsza, mój błąd myślowy.

                    LINK
                • Re: Hej

                  Vergesso 2017-03-17 17:07:10

                  Vergesso

                  avek

                  Rejestracja: 2007-08-29

                  Ostatnia wizyta: 2024-05-05

                  Skąd: Toruń

                  Tej, ale od Suzanne Collins to się Princesso odwal! Jestem fanem Igrzysk Śmierci i z niecierpliwością czekam, aż autorka lub Lionsgate pokusi się o rozszerzenie tegoż uniwersum!
                  Jedyne na co mogę narzekać to to, że kiedyś chciałem jakiegoś spin-offa poświęconego Plutarchowi Heavensbee`mu, ale jako że PSH kopnął w kalendarz to pozostaje mi jedynie wzruszyć ramionami.

                  Ale żeby nie było, że się wyłącznie czepiam - zgadzam się za to, że Matthew Stover jest najlepszym pisarzem powieści SW. Powiem więcej - niech ktoś wymieni mi innego pisarza z SW a wyjaśnię, dlaczego jest gorszy od Stovera. A właściwie czemu ja uważam go za gorszego od Stovera, ale to chyba na jedno wychodzi

                  LINK
                  • Re: Hej

                    Lubsok 2017-03-17 17:36:01

                    Lubsok

                    avek

                    Rejestracja: 2012-03-10

                    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

                    Skąd: Białystok

                    Vergesso napisał:

                    Ale żeby nie było, że się wyłącznie czepiam - zgadzam się za to, że Matthew Stover jest najlepszym pisarzem powieści SW. Powiem więcej - niech ktoś wymieni mi innego pisarza z SW a wyjaśnię, dlaczego jest gorszy od Stovera. A właściwie czemu ja uważam go za gorszego od Stovera, ale to chyba na jedno wychodzi

                    -----------------------

                    Challenge accepted. Dlaczego Luceno jest gorszy?

                    LINK
                  • Re: Hej

                    Vergesso 2017-03-17 18:47:58

                    Vergesso

                    avek

                    Rejestracja: 2007-08-29

                    Ostatnia wizyta: 2024-05-05

                    Skąd: Toruń

                    Luceno ma jedną dwie duże zalety i jedną dużą wadę. Te dwie zalety to sporo znakomitych pomysłów - dzięki którym wysoko cenię sobie Maskę Kłamstw, Czarnego Lorda, Dartha Plagueisa i Labirynt Zła - oraz świetna znajomość uniwersum, dzięki czemu można znaleźć w jego powieściach wiele smaczków do całego EU. Najlepszy pod tym względem jest Plagueis, który kiedyś Stele słusznie określił jako ucztę dla nerda.

                    Niestety, jest i wada - Luceno nie potrafi pisać na tyle, aby wciągnąć czytelnika w taki sposób, że czytasz, czytasz, czytasz i nagle się orientujesz "O kurde, już 4 nad ranem trzeba iść spać!". Dla mnie książka jest znakomita właśnie wtedy, kiedy pozwala osiągnąć taki efekt - że czytasz, czytasz i nie możesz przestać. Tak miałem właśnie z książkami Stovera, ale też choćby Michaela Reavesa, że raz zacząłem czytać, a potem nie mogłem przestać.
                    Natomiast tego efektu nie miałem przy czytaniu dzieł Luceno. Raczej wyglądało to w taki sposób, że czytałem kilkadziesiąt stron i odkładałem na półkę, by następnego dnia wrócić do czytania znowu. Wyjątek natomiast miałem przy Plagueisie który potrafił wciągnąć, ale to bardziej na zasadzie opisanej przeze mnie "uczty dla nerda".
                    Nie wiem skąd to miałem, że mimo fajnych pomysłów Luceno nie wciągnąłem się aż tak - czy to brak lekkości pióra, czy może brak u autora tego "czegoś".

                    Co ciekawe, kompletnie odwrotne odczucia mam z kolei przy Timothym Zahnie - w trylogii Thrawna jest sporo oklepanych, nieciekawych pomysłów, a jednak autor opisał je w ciekawy, wciągający sposób. Lekkość pióra czy coś innego? Tak czy siak, po przeczytaniu trylogii naszła mnie refleksja: "Skąd właściwie taki fenomen trylogii Thrawna i Wielkiego Admirała?".

                    Dodatkowe cechy, które cenię u Stovera, a których brakuje u Luceno: Stover nie boi się w razie czego ostrego języka(Punkt Przełomu), ponadto bardzo podobają mi się wszelakie filozoficzne przemyślenia, czy to w adaptacji ROTS, czy to w Punkcie Przełomu, czy to w jego opowiadaniach.
                    Oczywiście, nie zawsze to działa - w Cieniach Mindora z kolei przeholował z niektórymi filozoficznymi dywagacjami na temat ciemności, przez co kwestia "Topniaków" nadal jest trochę niejasna Ale i mistrzowi mogą zdarzyć się wpadki.

                    LINK
                • Re: Hej

                  Finster Vater 2017-03-18 01:42:58

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2024-10-04

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Ale, od Suzanne Colins to ty się, Princesso, odpierwiastkuj [2]

                  Tym bardziej, że ona w pierwszej osobie i czasie teraźniejszym pisać potrafi, w przeciwieństwie do co poniektórych.

                  LINK
  • Otworzyłem dla picu...

    Ricky Skywalker 2017-03-15 12:10:55

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    I od razu rzuca się w oczy, że nie czytasz za dużo. Fabuły nie oceniam (przeczytałem może stronę tekstu), ale sam SPOSÓB pisania masz zwyczajnie... niezrozumiały.

    Weźmy sobie taki przykład:

    To nasza siostra, Lena-odezwała się do niego szeptem Lara-Jeśli ją skrzywdzisz, będziesz cierpiał po dwakroć-Xel spojrzał niepewnie na Lisę.

    To jesy po prostu nieczytelne. Nie wiadomo, co kto powiedział: czy to są 2 zdania wypowiedziane szeptem przez Larę, czy może drugie padło już z ust Xela? podobnych przykładów jest więcej. O interpunkcji też nie masz pojęcia: brakuje kropek, przecinków, spacji. Najpierw naucz się tego, a potem pisz. Zwykle się tego można nauczyć przez aktywne czytanie, ale już w innym wątku ustaliliśmy, że raczej rzadko Ci się to zdarza - na początek chociaż otwórz książkę i popatrz, jak się ustawia w zdaniu przecinki, spacje, akapity itp. - to chociaż wizualnie Twój materiał będzie lepszy

    LINK
    • Re: Otworzyłem dla picu...

      Lord Budziol 2017-03-15 12:18:56

      Lord Budziol

      avek

      Rejestracja: 2011-02-12

      Ostatnia wizyta: 2024-07-21

      Skąd: Imperial City

      Zapomniałeś tylko dodać by nie otwierał Wendinga;p Bo inaczej interpunkcja będzie wyglądać tak:
      "Some of them are faceless, nameless. To him, at least. But others, he knows. Or knew. There—the fresh-faced officer, Cerk Lormin. Good kid. Eager to please."

      Chociaż z drugiej strony, jak ktoś jest Polakami to pewnie oryginałów nie otwiera;p
      http://star-wars.pl/Forum/Temat/14059

      LINK
  • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

    bartoszcze 2017-03-15 12:42:15

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2024-10-04

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    -Od jakiś 10 lat pracuje nad własnym uniwersum podobnym do Star Wars

    Czyli wychodzi na to, że poprzedni wątek to było "hej, czy ktoś napisał coś takiego jak ja piszę?"

    LINK
    • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

      Lorn 2017-03-15 12:47:39

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Dziwi Cię to? Sam nie czyta, bo po co, to niech inni to sprawdzą za niego


      "A! czy ktoś zrozumie to?
      Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno!

      Mowicie o mnie, że szalona, że szalona!
      Mówicie o mnie, ja to samo krzyczę o nas!"

      LINK
    • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

      Mistrz Seller 2017-03-15 13:00:35

      Mistrz Seller

      avek

      Rejestracja: 2006-11-24

      Ostatnia wizyta: 2022-02-10

      Skąd: Skierniewice

      Nie, po prostu szukałem czegoś do poczytania. Przecież jakoś z każdego gatunku wychodzi wiele tytułów, więc nawet jakby było już kilka space oper to nie przeszkadza by powstała kolejna.

      LINK
  • Ale,

    Lorn 2017-03-15 12:58:19

    Lorn

    avek

    Rejestracja: 2005-01-16

    Ostatnia wizyta: 2024-04-30

    Skąd: Sosnowiec / Kraków

    wracając do tematu.

    Tego się nie da czytać.

    Pierwsza sprawa to konstrukcja tekstu, interpunkcja i składnia. Ricky Ci wszystko wyłożył w tym punkcie, naucz się chodzić zanim zaczniesz latać. Nie wystarczy "tylko" dużo pisać, ponieważ jak widać masz spore braki, najlepiej zacznij dużo czytać i to jakiejś wartościowej literetury.

    Druga sprawa to treść. Rozumiem, że chciałbyś niczym Stephen King, "namalować słowem" od razu szczegółowy świat, w któy czytelnik wsiąknie ez reszty. Problem polega na tym, że masz chyba w głowie bałagan i próbujesz przekazać za dużo informacji zbyt małą ilością słów.

    Trzecia sprawa -wynika trochę z drugiej, za bardzo skaczesz po treści. Najpierw opisujesz świat, później "wchodzisz" do głowy bohatera, aby nastęnie wyjść i opisać go z zewnątrz, po drodze przelatując przez cechy charakterystyczne dla jego rasy -groch z kapustą, a to wszystko w pierwszym akapicie!

    -To tak na szybko.

    LINK
    • Re: Ale,

      Mistrz Seller 2017-03-18 02:18:15

      Mistrz Seller

      avek

      Rejestracja: 2006-11-24

      Ostatnia wizyta: 2022-02-10

      Skąd: Skierniewice

      -masz chyba w głowie bałagan i próbujesz przekazać za dużo informacji zbyt małą ilością słów.
      To chyba dobrze, że nie rozwlekam kwestii tak by nudziły. Gdybym ci w prologu wyłożył całą historię Vixan to byś narzekał na nudną ekspozycje

      wynika trochę z drugiej, za bardzo skaczesz po treści. Najpierw opisujesz świat, później "wchodzisz" do głowy bohatera, aby nastęnie wyjść i opisać go z zewnątrz, po drodze przelatując przez cechy charakterystyczne dla jego rasy -groch z kapustą, a to wszystko w pierwszym akapicie!
      Ale przecież to jest bohater tej rasy i jest to powiązane, że on nie czuje się vixaninem bo jest słaby.

      LINK
  • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

    Lubsok 2017-03-15 15:01:08

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

    Skąd: Białystok

    Nie rozumiem skąd ostatnio w ogóle moda na pisanie fan ficów. Szczególnie, gdy zabierają się za to osoby, które zupełnie nie potrafią pisać. Serio, pisanie nie jest dla wszystkich.

    Żeby nie było. Nie mówię tego do Ciebie Seller (nie mam na razie czasu tego przeczytać), ale ogólnie. Zwłaszcza, że na Bastionie jest paru grafomanów.

    LINK
  • Hmm

    Lorn 2017-03-15 15:51:12

    Lorn

    avek

    Rejestracja: 2005-01-16

    Ostatnia wizyta: 2024-04-30

    Skąd: Sosnowiec / Kraków

    Pisałem o tym na Kantynie, ale podzielę się też tutaj moimi obawami.

    Gdy widzę takie działa sztuki, albo słyszę o tym, że kolejna pogodynka wydała biografię, to martwię się, że za 1000 czy tam 10000 lat ktoś odkopie ślady naszej cywilizacji i zamiast trafić na dzieła Hawkinga czy powieści Kinga weźmie do ręki TAKĄ pozycję i dojdzie do wniosku, że jednak słusznie zasługiwaliśmy na zagładę :/

    LINK
  • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

    San Holo 2017-03-15 16:28:55

    San Holo

    avek

    Rejestracja: 2016-01-28

    Ostatnia wizyta: 2020-10-28

    Skąd: Poznań

    Stephen King powiedział kiedyś, że jak ktoś chce dobrze pisać, to musi czytać mnóstwo książek Tak przy okazji, sprawdzaj tekst zanim go gdzieś wrzucisz, bo błędy rzucają się jednak w oczy.

    LINK
  • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

    Mily 2017-03-16 04:10:11

    Mily

    avek

    Rejestracja: 2017-02-12

    Ostatnia wizyta: 2023-03-17

    Skąd:

    Musze ci podziękować, serio. Przeczytanie dosłownie, jednej strony uświadomiło mi jak bardzo należy cenić starą szkołę pisarstwa. Nie ma to jak szczegółowe opisy gotyckich miast w wykonaniu Lovecrafta, opisywanie zróżnicowanych regionów Środziemia przez Tolkiena etc.

    Bardzo pretekstowo opisujesz świat przedstawiony. Nie ma żadnego wejścia w twoją kreację, wczucia się w atmosferę tego miejsca.

    LINK
  • Re: Szkoła wirtualnych słońc (opowiadanie z innego uniwersum)

    Biała Wilczyca 2017-03-16 20:35:43

    Biała Wilczyca

    avek

    Rejestracja: 2015-12-30

    Ostatnia wizyta: 2019-02-15

    Skąd: Olsztyn

    Popieram, pochwalam etc.
    Styl nie powala - ale chodzi o ideę. Nie możesz znaleźć książki swoich marzeń - przestajesz marudzić, tylko piszesz własną!
    O to chodzi

    LINK
  • Pozwolę sobie

    Kathi Langley 2017-03-16 21:08:49

    Kathi Langley

    avek

    Rejestracja: 2003-12-28

    Ostatnia wizyta: 2024-10-03

    Skąd: Poznań

    na kilka sugestii

    - Mógłbyś zrezygnować z opisów na rzecz wolniej przemycanych informacji o świecie przedstawionym; można zrobić prolog który będzie wprowadzał czytelnika w świat, natomiast samą akcję uwolnić od podobnych charakterystyk; takie informacje (jak np, dzwonek co pachnie) odrywają uwagę od akcji i sprawiają że się błądzi myślami poza nią.
    - Korzystne mogłoby okazać się rozwinięcie dialogów; jak rozmawiasz często robisz różne rzeczy jednocześnie - wzdychasz jak myśl przygnębia, przerywasz w pół zdania, by się namyślić, osoba z którą rozmawiasz dopytuje cię o szczegóły udzielonej wcześniej informacji; dialogi które dzieją się w przytoczonym fragmencie mieszczą się na stronie; jakbyś przeczytał to na głos, to ile to byłoby rozmowy? Nawet krótkie pogawędki wypadają dłużej, sam przyznasz

    Nie zaszkodziłoby, gdyby wprowadzenie było bardziej, hm, tajemnicze? Z tego co wrzuciłeś można się domyślić ogólnego przebiegu historii. Zastanów się, co konkretnie chcesz opowiedzieć w tej historii: dobre opowieści to nie o jakimś bohaterze, ile raczej o jego procesie dorastania/dojrzewania/upadku (zależy od historii ), czyli wydarzenia i przeżycia do których czytelnik może się jakoś odnieść; to takie rzeczy przyciągają uwagę odbiorcy, a nie sama historia opowiadana dla niej samej. Teraz ciężko stwierdzić oczywiście co jeszcze opublikujesz, tak tylko piszę zawczasu.

    To tak ode mnie. Pisz dalej, ćwicz metaforyczne pióro; nie wiem jak liczna jest społeczność Wattpada i jaki daje feedback, ale nie ma się co zrażać krytyką i robić swoje dalej, i dalej szlifować. Wrzuć następny rozdział jak będzie

    LINK
    • Re: Pozwolę sobie

      Lorn 2017-03-17 07:38:27

      Lorn

      avek

      Rejestracja: 2005-01-16

      Ostatnia wizyta: 2024-04-30

      Skąd: Sosnowiec / Kraków

      Kathi Langley napisał:
      Wrzuć następny rozdział jak będzie
      -----------------------

      Tyle razy było mówione, nie pisz po pijaku, modom nie wypada!

      LINK
    • Re: Pozwolę sobie

      Mistrz Seller 2017-03-17 12:37:17

      Mistrz Seller

      avek

      Rejestracja: 2006-11-24

      Ostatnia wizyta: 2022-02-10

      Skąd: Skierniewice

      To co ma wyróżniać tę opowieść to świat przedstawiony, dlatego staram się pokazać jego egzotykę.

      Co do dialogów to trochę mam problem z ich dobrym opisywaniem i to coś nad czym ćwiczę.

      Nie zaszkodziłoby, gdyby wprowadzenie było bardziej, hm, tajemnicze?
      Właśnie taki miał być prolog. Miał pokazać fascynującą rasę oraz zagubionego bohatera, do którego podchodzi tajemnicza dziewczyna z kartami, których symbole się zmieniają.
      No, ale może faktycznie nie udało mi sie tego zbyt dobrze przekazać.
      Ja wiem co chce przekazać w tej historii i dokąd ona zmierza. Możliwie, że próbując nie zdradzać zbyt wiele, nie pokazałem dostatecznie dużo by zainteresować.

      LINK
      • Re: Pozwolę sobie

        Finster Vater 2017-03-18 01:39:45

        Finster Vater

        avek

        Rejestracja: 2016-04-18

        Ostatnia wizyta: 2024-10-04

        Skąd: Kazamaty Alkazaru

        Ale... Ty znasz ten świat bo to Twoja kreacja. My nie. I wypadało by coś wcześniej coś o nim powiedzieć, więcej niz planeta + x księżyców. Coś jak jest prowadzona narracja w Hobbicie (ktoś już zresztą o tym wspomniał) - jak pojawia się nora hobbita to jest nam wytłumaczone co to jest i w jaki sposób.

        Popracuj nad dialogami - odmyslnikowe są dobre na krótką metę, nie na zarzucanie nimi całych stron. Nie się w międzyczasie obejrzy, sprawdzi godzinę, podrapie po nosie itp.

        LINK
  • Chcesz

    Matek 2017-03-17 00:24:48

    Matek

    avek

    Rejestracja: 2004-10-04

    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

    Skąd: Skierniewice

    ocenę delikatną, po znajomości i motywującą, czy absolutnie szczerą? Bo wiem że akurat komu jak komu, ale Tobie przy zakładaniu moglo chodzić o tę pierwszą.

    Bo ostrzegam, druga będzie druzgocąca.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..