Jeśli chodzi o miniaturki, to nie jest to pierwszy fanowski akt tego typu. Najmniejsza książka „Star Wars” to Cienie Imperium w wersji minimalnej. Pisaliśmy też o papierowych modelach w skali mikro (no dobra mini). Tak więc jest pole do popisu.
Jak Ci się podobał pierwszy sezon serialu „Ahsoka”?